Moja piramida pielęgnacji włosów

Hej dziewczyny, dziś będzie trochę schematycznie. Postanowiłam opisać Wam swoją piramidę pielęgnacji włosów. Mają ją wszystkie blogerki, włosomaniaczki, vlogerki – oczywiście ja też. Właściwie nigdy nie rozpisywałam wcześniej swojej pielęgnacji włosów w jakiś sztywne ramy i nie ujmowałam jej w schemat. Moje zabiegi z włosami są dosyć intuicyjne i często wynikają po prostu z potrzeby, ale okazuje się, że doskonale wpisują się w ten schemat. Taka piramida z pewnością pomoże wielu z Was usystematyzować zabiegi na włosy oraz podpowie, jakie błędy z włosami popełniacie. Często nieświadomie robimy bowiem wiele rzeczy, które włosom wcale nie pomagają.

Jak dbać o włosy? Odpowiedź jest prosta: róbcie to najlepiej jak potraficie 🙂 Piramida pielęgnacji włosów pozwoli Wam „poukładać” konkretne zabiegi i czynności i w ten sposób – działając według jej schematu – włosy dostaną maksymalne wsparcie i pielęgnację, jakiej potrzebują.

Piramida pielęgnacji włosów – co to takiego?

Czym jest piramida pielęgnacji włosów? W zasadzie nie różni się od znanej wszystkim piramidy żywieniowej, tyle że zamiast pokarmów, w jej poszczególne piętra wpisujecie czynności, które należy wykonywać codziennie, co drugi dzień, raz w tygodniu, raz na dwa tygodnie, raz w miesiącu… itd. Te u podstaw piramidy są najważniejsze – od nich zależy sukces innych, rzadziej wykonywanych zabiegów. Dlatego zastanowicie się, jakie zabiegi fundujecie swoim włosom każdego dnia, jakie raz w tygodniu a jakie jeszcze rzadziej – powpisujcie je w piramidę i zastanówcie się, czy któreś z nich szkodzą włosom zamiast im pomagać. Moim codziennym zabiegiem, który mógł męczyć włosy jest stosowanie nadmiernej ilości lakieru do włosów – niestety w okresie jesiennym i zimowym moje włosy są bardzo trudne do ujarzmienia i lakier bardzo mi pomagał w ułożeniu fryzury.

Jak stworzyć własną piramidę pielęgnacji włosów?

Najpierw wypiszcie sobie wszystko, co w ciągu miesiąca „przytrafia się” w Waszym włosom. Jeśli macie też zabiegi, które wykonujecie rzadziej, no raz na kilka miesięcy – również je zapiszcie. Następnie narysujcie na kartce piramidę i podzielcie ją na piętra. Najniższy segment, który jest podstawą piramidy podpiszcie: codziennie, następny, tuż nad nim oznaczcie hasłem: 2-3 razy w tygodniu, a później kolejno: raz w tygodniu, raz na dwa tygodnie, raz w miesiącu, raz na kilka miesięcy.

Teraz pogrupujcie wszystkie wypisane przez Was zabiegi i umieśćcie je w Waszej piramidzie na właściwych miejscach. Gotowe? Pora przeanalizować piramidę. Przyjrzyjcie się czynnościom, które wykonujecie codziennie: czy myjecie włosy codziennie? Używacie suszarki? Prostujecie włosy? Czym i w jaki sposób je czeszecie? Jeśli podczas czesania szarpiecie i ciągniecie włosy, lub często upinacie je w ciasny splot, który je naciąga – wiedzcie, że osłabiacie pasma i ich cebulki. Aby zapewnić włosom odpowiednią pielęgnację, trzeba „przebudować” piramidę, czyli skupić się na rzeczach, które pielęgnują i wzmacniają włosy, a ograniczyć te, które je niszczą i osłabiają. Jak powinna wyglądać prawidłowa piramida pielęgnacji? W zasadzie u każdej z nas pewnie wygląda ona nieco inaczej, ale są pewne niezmienne czynności lub wymogi, o których powinien pamiętać każdy, jeśli chce cieszyć się pięknymi włosami i zdrową skórą głowy.

Moja piramida pielęgnacji włosów

Zapraszam Was na zwiedzanie mojej prywatnej piramidy pielęgnacji włosów – piętro po piętrze wytłumaczę Wam, dlaczego konkretne czynności znajdują się na określonych miejscach i w jaki sposób wpływa to na moje włosy. Zapraszam!

CODZIENNIE: SUPLEMENTY, ZIOŁA, ODŻYWKA W SPRAYU, CZESANIE I UKŁADANIE FRYZURY, ZABEZPIECZANIE KOŃCÓWEK

To „parter”, czyli podstawa pielęgnacji włosów. Zapewne wiele z Was wie, że nasze włosy czepią składniki odżywcze nie tylko z zewnątrz, ale przede wszystkim od wewnątrz, czyli przyswajają składniki dostarczane im z pożywieniem. Warto im nieco pomóc i nabyć dobrej jakości suplementy, przeznaczone do odżywienia i regeneracji włosów, skóry i paznokci. Nie zadziałają one od razu, na efekty musicie poczekać około 3 miesięcy, ale zdecydowanie warto. Końcówki włosów bardzo się niszczą, więc codziennie zabezpieczam je specjalnym serum lub mieszanką olejków. Aby były zdrowe i błyszczące na co dzień stosuję odżywkę do włosów w sprayu. Mam cienkie włosy, a odżywka w takiej formie jest lekka i nie przeciąża ich.

CO 2-3 DNI: OLEJOWANIE WŁOSÓW, MYCIE WŁOSÓW I SUSZENIE SUSZARKĄ, ODŻYWKA DO WŁOSÓW ZE SPŁUKIWANIEM, ODŻYWKA DO WŁOSÓW W PIANCE

Drugie, niezmiernie ważne piętro pielęgnacji włosów. Wiele osób myje włosy codziennie, mi wystarczy mycie dco drugi dzień, ale to oznacza tez, że co drugi dzień traktuję włosy gorącym nawiewem suszarki. Dlatego tak ważne jest zabezpieczenie ich przed zniszczeniem i utratą wody z wnętrza. Najlepsze, po co możecie sięgnąć w pielęgnacji włosów to naturalne olejki – takie, które są naturalne, pozbawione silikonów i które możecie nałożyć nie tylko na całej długości włosów, ale również na skórę głowy. Moim ulubionym olejkiem do włosów jest Nanoil – według mnie jest najlepszy, dostosowany do porowatości włosów i oprócz olejków ma szereg substancji odżywczych, nieocenionych w pielęgnacji włosów. Na wilgotne włosy po myciu zawsze nakładam też lekką odżywkę do włosów w piance. Działa cuda, dobrze dyscyplinuje włosy i nie obciąża ich.

RAZ W TYGODNIU: SZAMPON OCZYSZCZAJĄCY, PEELING SKÓRY GŁOWY

Oczyszczanie włosów i skóry głowy to istotna część pielęgnacji. To dzięki tym zabiegom nadmiar kosmetyków nie nadbuduje się na włosach, a skóra głowy stanie się czysta i zwiększy się jej ukrwienie tak, aby aktywne składniki z kosmetyków wnikały głębiej i szybciej docierały do cebulek włosowych. Taki oczyszczający masaż robię najczęściej w sobotę lub niedzielę – zawsze po peelingu nakładam też na włosy olejek – pasma mają wtedy lepszą chłonność.

RAZ W MIESIĄCU: KOLORYZACJA WŁOSÓW, SAUNA NA WŁOSY LUB SPECJALISTYCZNA MASKA DO WŁOSÓW

Należę do grona dziewczyn, które lubią farbować włosy. Robię to regularnie i zawsze pamiętam o tym, by kilka dni po farbowaniu nałożyć na włosy specjalną maskę do farbowanych włosów, lub udać się do fryzjera na saunę – czyli na zintensyfikowany zabieg nawilżający i odżywiający włosy.

SPORADYCZNIE/OKAZJONALNIE: PROSTOWNICA DO WŁOSÓW, MOCNE, EFEKTOWNE UPIĘCIA, KOSMETYKI DO STYLIZACJI WŁOSÓW, KERATYNOWE PROSTOWANIE WŁOSÓW

Prostownica do włosów to największe zło jakie wynaleziono. Jest nie tylko ogromną pokusą, ponieważ włosy po prostownicy wyglądają pięknie, ale również największym dewastatorem włosów jaki istnieje. Temperatury powyżej 200 stopni po prostu palą włosy i rozrywają wiązania siarczkowe w ich wnętrzu. Dlatego ja jestem zagorzałym wrogiem prostownicy i sięgam po nią tylko w bardzo wyjątkowych sytuacjach.

Raz na jakiś czas skłaniam się ku keratynowemu prostowaniu włosów – efekt grubych, zdrowych i lśniących włosów utrzymuje się na nich przez kilka miesięcy. Keratyna uzupełnia ubytki w strukturze włosów i doskonale je odżywia.

Co myślicie o takiej pielęgnacji włosów? Jak wyglądają Wasze piramidy? Czy stosujecie jakieś inne, ciekawe zabiegi na włosy? Piszcie w komentarzach 🙂

Agnieszka
Agnieszka

Włosy, włosy i jeszcze raz włosy. To miłość mojego życia. Jeżeli i Wy zwariowałyście na punkcie swojej fryzury, zapraszam do czytania. Na blogu znajdziecie wpisy o kosmetykach i pielęgnacji skalpu. Dowiecie się też, jak modnie ułożyć włosy, jakie gadżety fryzjerskie są na topie i jakich włosowych grzeszków nie popełnić. Miłej lektury!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *