MIESIĄC TEMU ZACZĘŁAM STOSOWAĆ NANOBROW. Jesteście ciekawi, jak działa ta odżywka i czy moje brwi zaczęły wyglądać lepiej, odkąd ją stosuję?
Zapraszam na recenzję, z którą wstrzymywałam się aż do momentu, kiedy minie pełny miesiąc stosowania Nanobrow. Chciałam, żeby moja opinia była solidna, a nie napisana pod wpływem pierwszych emocji.
O PRODUKCIE. Czym jest Nanobrow?
To produkt stworzony przez profesjonalistów z myślą o osobach takich jak ja. To znaczy takich, które nie są zadowolone z kondycji i wyglądu swoich brwi. W moim przypadku włoski na łuku brwiowym były bardzo jasne, cienkie i krótkie, przez co brew wyglądała bardzo mizernie.
To świetna alternatywa dla makijażu permanentnego. Dlaczego? Zamiast wydawać fortunę na maskowanie niedoskonałości, możemy je naprawić, pobudzając wzrost naturalnych brwi i zagęszczając je.
To także doskonale skomponowana, bardzo wydajna i maksymalnie skuteczna odżywka do brwi. Produkt, który po prostu działa bez względu na to, jaka jest początkowa kondycja brwi. Zregeneruje nawet te najbardziej zniszczone.
O FORMULE. Co zawiera Nanobrow?
Różnego rodzaju odżywki mają to do siebie, że często zawierają bardzo silne składniki stymulujące, które niekoniecznie działają na naszą korzyść. Nanobrow nie zawiera niczego, co mogłoby szkodzić. Brak potencjalnych alergenów, brak silnych konserwantów, brak sztucznych aromatów i pigmentów.
W składzie Nanobrow królują substancje pielęgnujące, które odpowiadają za nawilżenie, odżywienie i regenerację. Wspierają wzrost, ale w naturalny sposób. Wśród nich są bowiem ekstrakty takie jak ten z tarczycy bajkalskiej (znany jako bajkalina), kiełków soi i pszenicy, czy też żeń-szenia.
To jednak nie wszystkie składniki odżywki do brwi Nanobrow, dzięki której działa tak skutecznie. Znalazło się tutaj miejsce rewitalizującego panthenolu i nawilżającej argininy, a także kilku specjalistycznych substancji wspomagających wzrost włosków. Dzięki temu brwi są ciemniejsze, grubsze, gęstsze, dłuższe i widocznie piękniejsze – to widać!
O delikatności i tym, że odżywka do brwi Nanobrow nie szkodzi, sygnalizuje już jej lekka formuła. To płynne, bezbarwne serum, które doskonale się wchłania, bez obciążania i bez sklejana włosków.
O EFEKTACH. Jak działa Nanobrow?
Jeśli tylko stosujemy Nanobrow regularnie, to możemy w niedługim czasie oczekiwać naprawdę fajnych, widocznych efektów.
W pierwszym tygodniu wszystkie składniki odżywcze działają wewnątrz cebulek brwi, które nawilżają, regenerują i wzmacniają. Odbudowywanie od podstaw jest ważne i musi trwać, dlatego nie ma co oczekiwać, że brwi staną się gęste, grube i ciemne po jednym dniu – to nierealne.
Jednak już między 2 a 3 tygodniem Nanobrow:
- przyciemnia,
- pogrubia i zagęszcza,
- przyspiesza wzrost,
- hamuje wypadanie,
- i dodaje objętości brwiom.
Moje brwi po miesiącu są naprawdę rewelacyjnie gęste, ciemne i błyszczące. Nie muszę już ich upiększać kredką, bo są pełne i wyglądają świetnie. Wystarczy, że raz na tydzień skontroluję ich kształt i wyrwę nadmiar włosków pęsetę.
O APLIKACJI. Jak stosować Nanobrow?
Na koniec kilka słów na temat stosowania Nanobrow, bo jest to bardzo prosty w użyciu kosmetyk. Dwie najważniejsze zasady mówią: stosować przed snem po demakijażu i nie zapominać o aplikacji. Systematyczność jest ważna, bo dzięki temu odżywka do brwi Nanobrow działa skutecznie. Ja postawiłam ją koło płynu do demakijażu, dzięki czemu zawsze pamiętałam, że ją nałożyć na brwi. Jednym ruchem, bardzo szybko, co umożliwia wygodny aplikator.
WNIOSKI:
- Na pewno kupię kolejne opakowanie Nanobrow, bo wiem, że to najlepsza i najskuteczniejsza dla mnie odżywka do brwi.
- Bardziej opłaca się kupić droższą, wydajniejsza i skuteczniejszą odżywkę Nanobrow niż tańszy i dużo gorszy produkt.
- Już dziś polecam Nanobrow wszystkim moim bliskim jako doskonałe wsparcie dla cienkich brwi i alternatywę dla makijażu (także permanentnego).
- Odżywkę możecie kupić na stronie www.nanobrow.pl.
Brzmi ciekawie… Chyba kupię 🙂 A powiedz mi, skąd ten pomysł, żeby stosować właśnie Nanobrow? Pierwszy raz usłyszałam o nim u Ciebie.
Dużo blogerek już go recenzowało, ale czekałam na twoją ocenę 🙂 Musi być fajny, skoro się tak dobrze o nim wypowiadasz.
to jest nie-moż-li-we :O ta odżywka naprawdę TAK działa?
@Roxana, działa i to jak. 🙂 Stosuję właściwie od dwóch miesięcy i jestem zachwycona tym, że tak prostym składem, wypełnionym ekstraktami roślinnymi, można diametralnie odmienić swoje brwi. Ofc na lepsze!
Oj, szkoda tylko, że portfel płacze…
Raz odżałowałam i kupiłam sobie na 30.tkę – nie żałuję 🙂 Warto zainwestować, bo produkt jest wydajny i działa tak, jak u autorki bloga. Dziewczyny, spróbujcie 🙂
Też mam!! Polecam, bo zagęszcza i przyciemnia brwi jako mało który kosmetyk!
Czy mogę stosować częściej? Nie chcę czekać 3 tygodnie. Mam straszne brwi 🙁
Agnieszka, ja bym na twoim miejscu nie przesadzała. Trzy tygodnie to i tak naprawdę rekordowo szybkie działanie! Czasami warto poczekać, żeby zyskać efekty, które będą trwałe. Cierpliwości, dziewczyno 🙂
Zgadzam się z Tobą! Naprawdę bardziej opłaca się kupić Nanobrow niż dajmy na to tańsze i dużo gorsze Long 4 Lashes do brwi. Wiem, co mówię…
Agnieszko,świetny wpis i właśnie mi pomogłaś w podjęciu decyzji o tym jaką odżywkę do brwi wybrać. Dzięki!
Tez używam Nanobrow i w dodatku przez pierwsze 2 tyg używałam jej dość nieregularnie, bo po prostu zapomniałam, że ją mam a i tak brwi zaczęły mi powoli odrastać, tyle że pewnie szybciej by się to stało gdybym pamiętała o regularnej aplikacji.
Moja ciocia stosuje Nanobrow, bo prze leki zaczęły jej wypadać i włosy i brwi. Widziałam ją miesiąc temu – to była tragedia, teraz zobaczyłam ją kilka dni temu, po kuracji nanobrow, no i nie ma w ogóle porównania, brwi jej odrastają, wyglada duzo lepiej i widać że jest szczęśliwa.
Doskonała recenzja, odżywka też. Pozdrawiam!
Ja też na pewno kupię nanobrow ponownie, moje brwi wyglądają teraz pięknie jak nigdy wcześniej, a przyznam, że miałam tragiczne…szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia przed i po, bo różnica jest bardzo widoczna.
Według mnie Nanobrow wcale nie ma wysokiej ceny, są dużo droższe które działają często nawet gorzej lub wolniej niż ta.
Z pewnością żadna odżywka do brwi nie ma tak dobrego składu jak nanobrow.
Dla mnie to jednak drogo, nie dam tyle kasy za żaden kosmetyk.
czy drogo – to kwestia subiektywna. Mam mnóstwo znajomych, które za sam krem pod oczy wydają 3 razy więcej niż kosztuje Nanobrow, a dodam, ze ja mam a juz trzeci miesiac i jeszcze się nie skończyła, więc jest naprawdę wydajna
Piszecie “droga”, “tania”… a jaka jest właściwie cena Nanobrow?
Cena jak cena – kosztuje tyle mniej więcej co wszystkie dobre odżywki, nie ma co jej porównywac z jakimiś tanimi podróbami które nie działają, to absurd 🙂