‘Hot cloth’, czyli rewelacyjna metoda oczyszczania twarzy

Zastanawialiście się kiedyś, jaka metoda oczyszczania twarzy jest najlepsza? Lepiej używać standardowego żelu antybakteryjnego, czy stosować do tego olejki? A może w ogóle zrezygnować z mycia twarzy kosmetykami i robić to za pomocą samej wody?

Tyle głosów, ile pomysłów na skuteczne mycie twarzy. Ja sama nie jestem zwolenniczką żadnej konkretnej metody, bo oczyszczam cerę różnymi sposobami w zależności od jej aktualnej kondycji.

Jednak ostatnio zakochałam się w metodzie ‘hot cloth’.

Jestem ciekawa, czy wiecie, na czym polega oczyszczanie twarzy metodą ‘hot cloth’. To ostatnio bardzo popularny sposób oczyszczania cery, dzięki któremu ma być piękna, wygładzona i przygotowana na przyjęcie dobroczynnych składników z kosmetyków pielęgnacyjnych.

Jeśli jesteście choć trochę zainteresowani tym temat, bo np. planujecie trochę zmienić swoje przyzwyczajenia pielęgnacyjne, to zachęcam do przeczytania kilku ciekawostek o metodzie ‘hot cloth’.

Oczyszczanie metodą ‘hot cloth’

Żeby zrozumieć, o co chodzi w metodzie ‘hot cloth’, wystarczy spojrzeć na jej nazwę. Oczyszczanie twarzy tym sposobem to nic innego jak po prostu zmywanie zabrudzeń gorącą tkaniną. Dosłownie.

Zastosowanie wilgotnej, ciepłej ściereczki (np. muślinowej, którą do oczyszczania twarzy polecają nawet dermatolodzy) to prosty sposób na demakijaż i zmycie wszelkich zabrudzeń bez używania zbędnych detergentów, które mogłyby wysuszać skórę.

Jak to działa?

Umycie twarzy samą wodą nie jest do końca skuteczne. Pojawia się problem tego, że tłuste zabrudzenia (choćby nadmiar naturalnego sebum) nadal pozostają na skórze i czujemy, że skóra nie jest całkiem świeża.

Metoda ‘hot cloth’ rozwiązuje ten problem! Pod wpływem ciepła tłuste zabrudzenia rozpuszczają się, a włókna muślinowej ściereczki perfekcyjnie zbierają je ze skóry. To sprawia, że oczyszczanie twarzy samą wodą może być skuteczne – mimo że początkowo nie dajemy temu wiary.

Oczyszczanie ‘hot cloth’ z olejami

Dla mnie bardzo fajne w tej metodzie jest to, że tak naprawdę mogę połączyć ‘hot cloth’ z innym, dowolnym sposobem oczyszczania cery np. OCM.

Duet naturalnych olejków i gorącej ściereczki muślinowej sprawia, że i oczyszczanie jest skuteczniejsze, i efekt odżywienia mocniejszy. Pod wpływem ciepła i tarcia olejki lepiej się wchłaniają i działają na skórę niczym perfekcyjny składnik eliksiru młodości.

Oczywiście olejek można zastąpić mleczkiem do mycia twarzy, ale nic nie daje takich efektów, jak naturalne kosmetyki.

Jaki olej do oczyszczania twarzy ‘hot cloth’?

Olejki, które stosujemy w codziennej pielęgnacji skóry, muszą być dobierane do jej potrzeb i rodzaju. Oto krótka ściągawka.

  • CERA NORMALNA: olej z pestek granatu;
  • CERA SUCHA: olej arganowy, migdałowy, z awokado;
  • CERA TŁUSTA: olej lniany, z orzechów włoskich;
  • CERA TRĄDZIKOWA: olej z drzewa herbacianego.

Jeśli tylko macie czas, do każdego z olejów bazowych warto dodać trochę olejku rycynowego. Dlaczego? To jeden z najbardziej podobnych strukturalnie do naszego sebum olejków, ale warto stosować go w odpowiednich proporcjach: 10-30% w zależności od tego, jak bardzo sucha/tłusta jest nasza skóra na twarzy.

Jaka tkanina do mycia twarzy najlepsza?

Tak, jak pisałam wcześniej, żeby wykonać oczyszczanie twarzy metodą ‘hot cloth’, potrzebujemy tkaniny. I to nie byle jakiej tkaniny!

Najlepsza do oczyszczania twarzy jest muślinowa ściereczka wykonana z bawełny o luźnym splocie. Jest miła w dotyku, naturalna i bardzo delikatna dla skóry, a przy tym oczyszcza ją bardzo skutecznie. Co ważne, muślinowa ściereczka do mycia twarzy polecana jest nawet osobom, które mają cerę uwrażliwioną i skłonną do podrażnień.

Oczyszczanie twarzy ‘hot cloth’ krok po kroku

Na koniec zostawiłam najważniejsze, czyli instrukcję oczyszczania twarzy metodą ‘hot cloth’. Jak to zrobić, żeby oczyścić cerę dokładnie i bez żadnych podrażnień? To całkiem proste.

  1. Nałóż na twarz olejek lub mleczko (opcjonalnie).
  2. Zanurz muślinową ściereczkę w gorącej wodzie.
  3. Odsącz nadmiar wody i przyłóż tkaninę do twarzy.
  4. Wilgotnym materiałem wykonaj delikatny masaż.
  5. Kulistymi ruchami oczyść każdy fragment twarzy.
  6. Pozostałości wody lub kosmetyków osusz ręcznikiem.

Spróbujcie same! To nic trudnego!

Agnieszka
Agnieszka

Włosy, włosy i jeszcze raz włosy. To miłość mojego życia. Jeżeli i Wy zwariowałyście na punkcie swojej fryzury, zapraszam do czytania. Na blogu znajdziecie wpisy o kosmetykach i pielęgnacji skalpu. Dowiecie się też, jak modnie ułożyć włosy, jakie gadżety fryzjerskie są na topie i jakich włosowych grzeszków nie popełnić. Miłej lektury!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *