3 x serum od It’s Skin. Które polecam?

Hej kochani
Pewnie znacie koreańską markę It’s Skin? Zasłynęła doskonałymi kremami BB oraz właśnie całą tęczą barwnych buteleczek, z których każda skrywa inny dominujący składnik, odpowiadający konkretnym potrzebom cery. ja naliczyłam ich aż 13 najróżniejszych, z test trzech mam już za sobą i zapraszam na recenzję!

IT’S SKIN Power – jakie serum wybrałam?

Zależało mi na porcji antyoksydantów i rozjaśnieniu cery, na czymś, co odmładza skórę i na czymś, co pomoże mi zwalczyć niektóre niedoskonałości cery dojrzałej, czyli głównie stany zapalne, które niestety powstają np. od noszenia maseczek, gdy skóra nie może oddychać. Dlatego wybrałam serum z witaminą C, serum do cery mieszanej i tłustej (problematycznej) oraz serum z koenzymem Q10. Każde z nich ma pojemność 30 ml i jest wtłoczone do pięknej i schludnej buteleczki z pipetką. Jak się sprawuje każde z nich?

IT’S SKIN Power 10 Formula VC Effector Serum do twarzy

Skoncentrowane serum, które zawiera dobrą, syntetyczną witaminę C. Efektów możecie się spodziewać dość szybko, a kosmetyk ejst lekki, choć według mnie nieco… lepki. Nie do końca podobał mi się efekt pod makijaż: próbowałam łączyć to serum z różnymi podkładami, oraz nawet z kremem BB od It’s Skin, ale niestety prędzej czy później wszystko się rolowało z buzi. Dlatego to serum po prostu zaczęłam stosować na noc i rzeczywiście rano budziłam sie z ładną, rozświetloną i promienną cerą. Kosmetyk jest dość wydajny, choć nie tak jak pozostałe produkty z tej linii. Ogólnie podoba mi sie, ze zawiera jedną z lepszych form witaminy C na rynku, oraz za efekt wygładzenia skóry. Podobno serum wspomaga też proces gojenia się stanów zapalnych oraz zmniejsza widoczność rozszerzonych porów skóry – ten efekt u mnie był jednak znikomy, o wiele lepiej sprawdziło sie w tej roli zielone serum It’s Skin.

IT’S SKIN Power 10 Formula VB Effector Serum do twarzy

W tym serum aż się roi od witaminy B – wszystko po to, aby zadziałać jak trzeba na tłustą cerę i zminimalizować sebum oraz zamknąć pory skóry.Witamina B6 to nic innego jak cenna dla skóry z niedoskonałościami pirydoksyna, która ma działanie przeciwłojotokowe, i super radzi sobie z nadmiarem sebum, To widać już po pierwszym użyciu, więc jeśli amcie tłustą cerę – będziecie mile zaskoczeni. It’s Skin w zielonej wersji wspomaga leczenie trądziku – radzi sobie z leczeniem stanów zapalnych. Dodatkowo zauważyłam, ze krostki czy niedoskonałości stały się mniej inwazyjne: serum chroni przed pojawianiem sie nowych. Żeby dodatkowo nie wysuszyć skóry to serum zawiera też porcje witaminy B3 (to inaczej niacynamid), która dba o poziom nawilżenia oraz delikatnie rozjaśnia przebarwienia po trądziku. Ogólnie moja skóra bardzo się polubiła z zielonym serum It’s Skin. Z pewnością akurat tę wersję kupię ponownie, ponieważ moja cera jest dzięki niemu bez zarzutu!

IT’S SKIN Power 10 Formula Q10 Effector Serum do twarzy

Proszę państwa. To serum, to nie przelewki. W nim znajdziecie naprawdę solidną dawkę antyoksydantów, które realnie poprawiają wygląd i elastyczność skóry! Koenzym Q10 oraz astaksantyna to świetny duet anty-aging! Według mnie to serum może śmiało konkurować w=ze wszystkimi kosmetykami z górnej półi – oczywiście nei zadziała od razu, ja używam już drugą buteleczkę, którą kupiłam zachęcona właśnie efektem lekkiego wygładzenia i elastyczności skóry. Mając to serum, możecie pomachać stresowi oksydacyjnemu na pożegnanie: serum spisuje się znakomicie! warto wspomnieć, ze astaksantyna chroni skórę przed promieniowaniem UV oraz zwiększa nawilżenie. I właśnie to serum pokochałam na dzień pod makijaż – sprawuje sie idealnie i w dodatku super chroni skórę w ciągu dnia. Jesli miałabym z czystym sercem polecić wam z całej gamy It’s Skin serum do dojrzałej cery – byłoby to właśnie to.

A czy wy znacie produkty It’s Skin? Które serum jest waszym ulubionym? A może znacie inne doskonałe serum do twarzy, które warto przetestować? Napiszcie w komentarzu!

Agnieszka
Agnieszka

Włosy, włosy i jeszcze raz włosy. To miłość mojego życia. Jeżeli i Wy zwariowałyście na punkcie swojej fryzury, zapraszam do czytania. Na blogu znajdziecie wpisy o kosmetykach i pielęgnacji skalpu. Dowiecie się też, jak modnie ułożyć włosy, jakie gadżety fryzjerskie są na topie i jakich włosowych grzeszków nie popełnić. Miłej lektury!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *